Czym różnią się perfumy od wody toaletowej?

Woda toaletowa oraz perfumy w drogeriach różnią się już na pierwszy rzut oka. Czym? Przede wszystkim ceną, a w palecie wielu zapach, których po pewnym czasie już za dobrze nie rozpoznajemy, z całą pewnością wydają się niemal identyczne, więc pomimo sugestii sprzedawców wiele osób decyduje się na tańszy odpowiednik, czyli wodę toaletową, ale czy słusznie?

Jaka jest najważniejsza różnica?

Produkty te odróżnia przede wszystkim poziom, na jakim utrzymuje się w nich stężenie olejków olejków zapachowych, które są rozpuszczalne w alkoholach. Ich zdecydowanie najwyższe stężenie dostępne jest w perfumach. Woda perfumowana męska i damska znajduje się na nieco niższym poziomie, a woda toaletowa zlokalizowana jest na samym dole tej piramidy zapachu.

Tego rodzaju zestawienia bardzo często całkowicie pomijają fakt istnienia jeszcze jednej pozycji, czyli wody kolońskiej. W przeważającej ilości perfum stężenie olejków plasuje się na poziomie 25-43%. Jednak problematyczny bywa fakt, że dla niektórych osób takie zapachy są nadmiernie silne, wręcz duszące i nie są w stanie znieść, że nie stają się z czasem łagodniejsze.

Woda perfumowana męska i damska to już zdecydowanie niższe i łagodniejsze stężenie, które znajduje się na poziomie 10-25%, dzięki temu dla wielu osób jest zdecydowanie lepsze, gdyż zapach nie wydaje się nadmiernie intensywny. Z kolei woda toaletowa to stężenie na poziomie 5-10%, a woda kolońska 3-5%.

Stężenie wpływa na intensywność ale i trwałość zapachu. Z całą pewnością warto jednak wybrać taki, w którym poczujemy się dobrze i nie będzie nas nadmiernie obciążał.